Bitwa stoczona tu w dniach 12-19 września 1939 roku, była kontynuacją walk w obronie Gdyni prowadzonych od 1. września przez oddziały Lądowej Obrony Wybrzeża (LOW, d-ca płk Stanisław Dąbek).
Polscy żołnierze, walcząc w okrążeniu, aktywnie bronili kolejnych pozycji i wielokrotnie kontratakowali. Walczono o każde zbocze na krawędziach płaskowyżu i każdą wieś. Szczególnie krwawe boje toczono w Kazimierzu, Dębogórzu i Suchym Dworze bronionych przez 1. Morski Pułk Strzelców oraz w Mostach i Mechelinkach bronionych przez 2. Morski Pułk Strzelców i I. Gdyński Batalion Obrony Narodowej. Większość z tych miejscowości kilkakrotnie przechodziła z rąk do rąk. Jednak przeważyła siła wojsk niemieckich: liczba żołnierzy, jakość uzbrojenia, ilość artylerii, lotnictwo, świeżość dysponowanych zasobów ludzkich oraz swoboda manewru.
W dniu 18 września wojska niemieckie opanowały większość płaskowyżu i następnego dnia osiągnęły brzeg Zatoki Puckiej w rejonie osady Nowe Obłuże (dziś dzielnica Gdyni). W tym rejonie, w wąwozie Babi Dół, stoczyły ostatni bój z oddziałem LOW w sile 22 żołnierzy, dowodzonych osobiście przez płk. Dąbka.
Kępa Oksywska była najkrwawszym polem bitewnym września 1939 roku. Zginęło tu 68 razy więcej żołnierzy polskich niż na Westerplatte i 10 razy więcej niż w obronie Półwyspu Helskiego. Dziś bitwę upamiętniają pomniki w Mostach, Kosakowie i na Oksywiu oraz pomnik wskazujący miejsce śmierci płk. Dąbka w wąwozie Babi Dół.
(opracowanie Zygmunt Miszewski)