Podstawą egzystencji mieszkańców Kątów Rybackich jest rybactwo, leśnictwo, poławianie bursztynu oraz turystyka. Ich uwagę od zawsze przykuwała woda- czyli Zalew Wiślany oraz Bałtyk. Na wodzie spędzali oni większość czasu, żyli z tego co jej „wydarli”: ryb i bursztynu. Na lądzie wznosili domostwa, typowo rybackie zagrody. Przewożone w łodziach kamienie z Wysoczyzny, układali w fundamentach swych domów, z brzegu Zalewu wycinali trzcinę, którą następnie kryli dachy. Domy rybaków zwrócone były na południe, tak by okna największej izby wyglądały na Zalew Wiślany. W ten sposób można było jedząc, czy odpoczywając cały czas obserwować ruchy statków i łodzi, przewidywać pogodę, podglądać rywali z portów Wysoczyzny. Z drugiej strony domu tkano i cerowano sieci oraz sortowano i solono ryby.
W nazwie miejscowości Kąty Rybackie odbijają się wszystkie tradycyjne zajęcia mieszkańców, cały ich mały świat pachnący rybami, solą i wiatrem znad Zalewu Wiślanego oraz Bałtyku. Kąty Rybackie to jednak nie tylko woda. To także przepiękne lasy, a zapach znajdujących się w nich grzybów czuje się w całej wsi.
W Kątach corocznie w dzień św. Piotra i Pawła organizowany jest „Dzień Rybaka”, uroczystość religijna połączona z festynem rozrywkowym. Rybacy oferują wszystkim przybyłym na uroczystość wędzoną rybę, która nigdzie nie smakuje tak jak tutaj oraz przejażdżkę łodzią po wodach Zalewu Wiślanego.
Będąc w Kątach Rybackich warto odwiedzić Muzeum Zalewu Wiślanego, gdzie można zobaczyć dawny warsztat szkutniczy, ekspozycje dotyczącą rybołówstwa oraz zasięgnąć lekcji wiązania węzłów rybackich. W miejscowości znajduje się też rezerwat „Kąty Rybackie” utworzony w 1957 roku na powierzchni 10,8 ha. Jest to największy rezerwat ornitologiczny kormorana czarnego i czapli siwej. Obecnie przebywa tu 35- 40 tys. kormoranów.
Ciekawie można także spędzić czas odwiedzając „Ławeczkę Rybaka”, od niedawna nowy symbol Kątów Rybackich, który jest uhonorowaniem ciężkiej pracy rybaków. Dla miłośników urzekających widoków dobrym pomysłem może okazać się rejs po Zalewie Wiślanym statkiem „Krystyna”. Osoby lubiące aktywnie spędzać wolny czas mogą skorzystać z wyznaczonych tras rowerowych lub nordic walking.
Kąty Rybackie to po prostu słońce, duża zawartość jodu w powietrzu, szum fal wyłaniających się z głębin morza, widok jak ze snu na Zalew Wiślany, bogate lasy, raj dla smakoszy ryb. To miejsce które zachwyci każdego.
Autor: H.Śmiechowska, LOT Sztutowo