Słynąca z cudów figura znajduje się w ołtarzu głównym swarzewskiego Sanktuarium. Legenda mówi, że figura Matki Bożej wystawiona została przy studni nad brzegiem zatoki w Swarzewie, przez holenderskich marynarzy, którzy dzięki modlitwom zostali ocaleni z potężnego sztormu. Z racji tego, że we wsi nie było jeszcze kościoła, postanowiono ją przenieść do kościoła w Helu. W późniejszym okresie, kiedy nastąpiła reformacja i większość katolików przeszła na protestantyzm, figura została przez Helan wyrzucona do morza. W cudowny sposób wróciła jednak na swe pierwotne miejsce do Swarzewa i od tamtego czasu jest na Kaszubach obiektem kultu. Na brzegu, gdzie została znaleziona wybudowano natomiast kapliczkę, w której tryska cudowne źródełko.
W obecnym trzecim już kościele w Swarzewie figura mieści się w ołtarzu głównym, ale jest odkrywana tylko okazjonalnie. Sama świątynia pochodząca z 1880 r. należy do najciekawszych przykładów neogotyku na Pomorzu. Posiada bogaty wystrój wnętrza, głównie neogotycki. Wyróżniają się piękne ołtarze ( główny i boczne), a także okazała polichromia. Wyjątkowo interesujący jest obraz – mapa z 1684 r., który ukazuje Półwysep Helski z okolicą oraz zilustrowaną drogę jaką przebyła cudowna figura zanim znalazła się ostatecznie w Swarzewie.
Odpusty w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polskiego Morza odbywają się dwa razy do roku w lipcu i we wrześniu. Oprócz kościoła w Swarzewie warto jeszcze zobaczyć mini-skansen rybacki nad zatoką. W pobliżu znajduje się także pomost cumowniczy. Cały ten teren należy zresztą do wyjątkowo urokliwych, rozciąga się stąd widok na zatokę, Puck a także Półwysep Helski.
Foto: M. Bieliński, Dep. Turystyki, UMWP